Dwa lata czystej monotonii, którym wydawało się nie mieć końca. Każdy dzień był identyczny i brakowało mi czegoś do pełni szczęśliwego bytu. Pamiętam dzień, w którym uświadomiłam sobie, że brakuje mi... stajni. Brakowało mi tych szczęśliwych ludzi, którzy cieszyli się każdą chwilą, tego miejsca, które emanowało spokojem oraz koni, którym w chwilach smutku mogłam wypłakać się w grzywę. Tęskniłam, nie powiem, że nie. Ale wstyd było mi kolejny raz wrócić i przepraszać za to, że opuściłam ich bez słowa. I to na jaki okres czasu. Na dodatek zwaliłam im mojego konia na głowę, płaciłam za boks i jego utrzymanie, jednakże nie przyjeżdżałam do niego. Pewnie zastanawiacie się, jak mogę mieć konia i nie wykazywać jakiejkolwiek troski czy chęci opieki. Cóż.
|
Pistacja |
Dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia zakiełkował we mnie ogromny smutek. Żałowałam, że nie mogę spędzić tych Świąt jak co roku wraz z kadrą z Rancza Iskry. Moi rodzice zauważyli to i kazali mi się ubrać mówiąc, że gdzieś wychodzimy. Pół godziny później stałam przed brama wjazdową do Rancza. Przywitało mnie rześkie powietrze i widok zniszczonego, białego płotu. Dwa lata temu wraz z Karoliną postanowiłyśmy pomalować jeszcze wtedy zielone ogrodzenie. Nie wyszło nam to za dobrze, ale gdy nie podejdzie się bliżej to tak bardzo nie widać ogromnych smug.
|
Sherry Lady & Santos |
Szłam dosyć wolno, sunąc wzrokiem po posiadłości. Zewsząd otaczały mnie łąki ogrodzone pastuchami. Tam gdzie kończyły się padoki widać było piaszczyste maneże oraz niezabudowane jeszcze tereny. Na przeciwko mnie widniał budynek socjalny z dobudowaną siodlarnią obok. Czerwona farba odłaziła płatami, a w niektórych miejscach widać było małe uszkodzenia. Ominęłam zabudowanie kierując się w stronę stajni, która mieściła się za tym wszystkim. Drzwi od niej były otwarte, słyszałam głosy. Moje myśli błagały by nikt nie usłyszał jak wchodzę. Powoli przekroczyłam próg stajni, dźwięk moich mocno znoszonych trampek zainteresował Cygankę, której łeb wystawał z boksu. Klacz zarżała, a odwrócone dwie dziewczyny natychmiast się odwróciły. Fuck.
|
Silentio & Tomek |
|
Andrus & Magda |
Reakcja Karoliny i Gabrysi mocno odbiegała od mojego czarnego scenariusza. O mało mnie nie zadusiły przytulając oraz piszcząc. I niech mi ktoś powie, że one zachowują się jako dwudziestoparolatki. Zasypały mnie falą pytań dotyczących szkoły, rodziców, przyjaciół i innych mniej lub bardziej ciekawych rzeczy. Jakimś cudem odpowiedziałam na ten istny sztorm słów, w końcu zapytałam gdzie jest Tomek i Magda. Szczerze to najbardziej ich reakcji na mój powrót się bałam. No dobra, tylko Magdy.
|
Sherry Lady |
Silentio delikatnym kłusem kroczył przez maneż. Perłowa grzywa rozwiewała się na wietrze, błyskające oczy świdrowały wzrokiem. Od zawsze oczarowywał mnie ten koń. Tomek sprawnie zatrzymał konia do wolniejszego chodu i luźnym stępem podszedł do ogrodzenia od maneżu. "Kogo ja tutaj widzę? Ciesze się, że postanowiłaś wrócić" - powiedział z uśmiechem, a wokół jego oczu uwidoczniły się głębokie zmarszczki.
|
Silentio & Tomek |
* * *
Wigilię spędziłam w stajni. Atmosfera była przyjemna i bardzo rodzinna, nie bez powodu brakowało mi tego miejsca. Od rana wszystko wraz z Karoliną dekorowałyśmy. Przyozdobiłyśmy drzwi wieńcem, z okien zwisały czerwone girlandy, a do dachu przymocowałyśmy świecące lampki. Skromnie mówiąc, wyglądało całkiem przyzwoicie.
|
Sherry Lady |
|
Pistacja |
Po wigilijnej kolacji, wyszłyśmy z Gabrysią na zewnątrz trochę się przewietrzyć. Rudowłosa oparła się o ścianę i zapaliła papierosa. Skrzywiłam się, dlaczego ludzie sami sobie szkodzą? Rozmawiałyśmy - dosyć długo. Opowiedziała mi wszytko, co działo się kiedy mnie nie było. Mój srokaty wierzchowiec podobno całkowicie zdziczał. Nikt nie miał siły, czasu oraz nerwów na użeranie się z nim dlatego był on wyprowadzany jedynie na padok. Magda próbowała z nim pracować z ziemi, jednakże skończyło się na tym, że Damon połamał całe ogrodzenie. Ale to nie wszystko, w jakiś sposób nauczył się on otwierać boks. Zdemolował całą paszarnię, zniszczył rabatki z kwiatkami. I wybił szybę.
|
Santos & Sherry Lady |
~Iskra ♥
PS: Dziękuję za prawie 19 tys. wyświetleń! Jesteście niesamowici.